Stephen R. Covey uznaje, iż podstawowym nawykiem skutecznie działających ludzi jest nawyk proaktywności. Proaktywność oznacza więcej niż przejmowanie inicjatywy. Oznacza, że jako ludzie jesteśmy odpowiedzialni za własne życie. Nasze zachowanie jest funkcją naszych decyzji, nie warunków. To w naszych rękach jest inicjatywa i odpowiedzialność za to, co się dzieje w naszym życiu.
Ludzie działający skutecznie zdają sobie sprawę z własnej odpowiedzialności. Nie zrzucają winy za swoje zachowania na okoliczności, warunki czy uwarunkowania. Ich zachowanie jest produktem ich własnego, świadomego, opartego na wartościach wyboru. Z natury jesteśmy proaktywni, jeśli więc nasze życie jest funkcją warunków i uwarunkowań, to dlatego, że przez mniej lub bardziej świadomą decyzję wybraliśmy, aby te zjawiska nas kontrolowały. Wybór nieświadomego życia powoduje, że stajemy się reaktywni, czyli ulegamy wpływom środowiska fizycznego. Gdy pogoda jest dobra, czujemy się dobrze. Jeśli nie, zmienia to naszą postawę i poziom osiągnięć. Ludzie proaktywni mają własną pogodę. Nie ma dla nich znaczenia, czy świeci słońce, czy pada deszcz. Motorem ich działania są wartości. Ludzie proaktywni są rozsądni, kierują się wartościami, obserwują rzeczywistość i wiedzą, czego ona wymaga.
Proaktywni kierują się przemyśleniami, wybranymi i uwewnętrznionymi wartościami. Eleonora Roosevelt zauważyła: "Nikt nie może cię zranić bez twojej zgody". Gandhi ujął to następująco: "Inni nie mogą nam zabrać naszego szacunku dla siebie, jeśli im go nie oddamy".
Problemy, z jakimi stykamy się na co dzień, należą do jednej z trzech kategorii: podlegające naszej bezpośredniej kontroli (związane z naszym zachowaniem), podlegające kontroli pośredniej ( związane z zachowaniem innych) i nie poddające się naszej kontroli (problemy, z którymi nie możemy nic zrobić, np.: sytuacje minione, związane z wyjątkowym wydarzeniem). Podejście proaktywne jest pierwszym krokiem w kierunku rozwiązywania wszystkich problemów z obszaru naszego wpływu. Wtedy też problem staje się wyzwaniem. Wiktor Frankl uważa, że w życiu są trzy główne rodzaje wartości:
Proaktywność mówi: Jesteś twórcą . Jego podstawą są cztery charakterystyczne dla człowieka właściwości: wyobraźnia, sumienie, wolna wola, samoświadomość.
Bycie proaktywnym daje możliwość powiedzenia: Program, który wzięłam/wziąłem z dzieciństwa i społecznego lustra, jest niezdrowy. Nie podoba mi się ten nieskuteczny scenariusz. mogę go zmienić.
Bardzo dobrym wskaźnikiem stopnia, w jakim postrzegamy siebie jako ludzi proaktywnych, jest nasz język. Język ludzi reakywnych uwalnia ich od odpowiedzialności, przerzuca ją na innych, na okoliczności zewnętrzne: On mnie doprowadza do szału! Źle się przez niego czuję! ; Nie mogę tego zrobić. Po prostu nie mam czasu; Och, gdyby moja żona była bardziej cierpliwa; Muszę to zrobić.
Jakie są różnice pomiędzy językiem reaktywnym, a proaktywnym? Zobaczcie, w jaki sposób opisuje te różnice S.R. Covey:
Język reaktywny Język proaktywny
Nic nie mogę zrobić. Popatrzmy, co da się zrobić.
On mnie doprowadza do szału. Kontroluję swoje uczucia.
Nie zgodzą się na to. Mogę zrobić skuteczną prezentację.
Muszę to zrobić. Mogę wybrać właściwą reakcję.
Nie mogę. Wybieram.
Muszę. Wolę.
Zrobiłbym to, gdyby... Zrobię.
Praktyka
Ćwiczenie, które Wam poniżej proponuję zaczerpnęłam z książki 7 nawyków skutecznego działania autorstwa S.R. Covey'a.
Problemy, z jakimi stykamy się na co dzień, należą do jednej z trzech kategorii: podlegające naszej bezpośredniej kontroli (związane z naszym zachowaniem), podlegające kontroli pośredniej ( związane z zachowaniem innych) i nie poddające się naszej kontroli (problemy, z którymi nie możemy nic zrobić, np.: sytuacje minione, związane z wyjątkowym wydarzeniem). Podejście proaktywne jest pierwszym krokiem w kierunku rozwiązywania wszystkich problemów z obszaru naszego wpływu. Wtedy też problem staje się wyzwaniem. Wiktor Frankl uważa, że w życiu są trzy główne rodzaje wartości:
- doświadczane, czyli to, co zdarza się w naszym życiu;
- tworzone, czyli to, co my sami powołujemy do życia;
- związane z postawą, czyli nasze odpowiedzi na sytuacje trudne (np.: na nieuleczalną chorobę).
Proaktywność mówi: Jesteś twórcą . Jego podstawą są cztery charakterystyczne dla człowieka właściwości: wyobraźnia, sumienie, wolna wola, samoświadomość.
Bycie proaktywnym daje możliwość powiedzenia: Program, który wzięłam/wziąłem z dzieciństwa i społecznego lustra, jest niezdrowy. Nie podoba mi się ten nieskuteczny scenariusz. mogę go zmienić.
Bardzo dobrym wskaźnikiem stopnia, w jakim postrzegamy siebie jako ludzi proaktywnych, jest nasz język. Język ludzi reakywnych uwalnia ich od odpowiedzialności, przerzuca ją na innych, na okoliczności zewnętrzne: On mnie doprowadza do szału! Źle się przez niego czuję! ; Nie mogę tego zrobić. Po prostu nie mam czasu; Och, gdyby moja żona była bardziej cierpliwa; Muszę to zrobić.
Jakie są różnice pomiędzy językiem reaktywnym, a proaktywnym? Zobaczcie, w jaki sposób opisuje te różnice S.R. Covey:
Język reaktywny Język proaktywny
Nic nie mogę zrobić. Popatrzmy, co da się zrobić.
On mnie doprowadza do szału. Kontroluję swoje uczucia.
Nie zgodzą się na to. Mogę zrobić skuteczną prezentację.
Muszę to zrobić. Mogę wybrać właściwą reakcję.
Nie mogę. Wybieram.
Muszę. Wolę.
Zrobiłbym to, gdyby... Zrobię.
Praktyka
Ćwiczenie, które Wam poniżej proponuję zaczerpnęłam z książki 7 nawyków skutecznego działania autorstwa S.R. Covey'a.
- Przez cały dzień wsłuchuj się w swój język i język ludzi z twojego otoczenia. Jak często stosujesz i słyszysz reaktywne zwroty typu: ach, gdybym tylko... , nie mogę lub muszę ?
- Znajdź sytuację, której wkrótce możesz się spodziewać, na którą zwykłeś/ zwykłaś reagować reaktywnie. Przemyśl ją pod kątem kręgu wpływu. Jak mógłbyś/ mogłabyś się zachować, aby było to działanie proaktywne? Wyobraź sobie dokładnie tę sytuację i siebie zachowującego/ zachowującą się proaktywnie. Przypomnij sobie o odstępie między bodźcem i reakcją. Podejmij zobowiązanie, aby ćwiczyć wolność wyboru.
- Wybierz jakiś frustrujący cię problem z zawodowego lub osobistego życia. Określ, czy podlega kontroli bezpośredniej, pośredniej czy w ogóle nie podlega twojej kontroli. Określ pierwszy krok, który należy zrobić, aby rozwiązać problem, i ... zrób ten krok.
- Podejmij próbę trzydziestodniowego testu proaktywności. Zwracaj uwagę na zmiany w twoim kręgu wpływu.
